Co czytali sobie kiedy byli mali, Ewa Świerżewska & Jarosław Mikołajewski

Egmont & Agora, 2014

Liczba stron: 248

Ta książka jest tak ładnie wydana, że żaden miłośnik czytania nie przejdzie obok niej obojętnie. Nie dość, że z okładki przyciągają znane nazwiska, to jeszcze w środku jest mnóstwo kolorowych reprodukcji wydań, które większość z nas pamięta z dzieciństwa. Bajka po prostu! Najważniejsze oczywiście są rozmowy o książkach czytanych w dzieciństwie przeprowadzone i spisane przez Ewę Świerżewską i Jarosława Mikołajewskiego.

Zestaw pytań jest podobny, lecz prawie każda rozmowa przybiera inny obrót, jako że rozmówcami są osoby w różnym wieku, dorastające w różnych okolicznościach, z mniejszym lub większym dostępem do książek. Niektórzy opowiadają o swoim dzieciństwie w szerokim kontekście, inni są rzeczowi, są również i tacy, którzy przytaczają zabawne anegdoty z życia z książkami w tle.

To, co zapewne niejednemu przyjdzie do głowy podczas czytania tej książki, to fakt, że od lat istnieje pewien kanon książek dla dzieci i nieważne w jakim okresie się urodziliśmy, to książki te wpadną w nasze ręce. Mowa na przykład o Dzieciach z Bullerbyn, przygodach Tomka Wilmowskiego, Kubusiu Puchatku, wierszach Brzechwy i Tuwima i kilku innych. Ciekawe jest to, że książeczki, o których jedni mają jak najlepsze wspomnienia, inni woleli by zapomnieć lub nigdy ich nie czytać. Literatura dziecięca potwierdza to, o czym niejednokrotnie się przekonaliśmy czytając różne recenzje – co jeden czytelnik uważa za przełomowe dzieło, dla innego jest pozycją niestrawną.

Z rozmów o dziecięcych lekturach wyłaniają się czytelnicy – pochłaniający książki, uczący się na pamięć ich fragmentów, otaczający się nimi, powracający do bajek z dzieciństwa, piszący w dzieciństwie, piszący teraz. Jedno jest dla nich wspólne – wszyscy mówią o książkach z pasją. Dzięki temu rozmowy doskonale się czyta, tym bardziej, że każdy z nas odnajdzie wspólny punkt odniesienia, bo przed laty czytał te same książki. Polecam! Polecam! Polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *