Jestem w trakcie czytania dwóch kolejnych, których na pewno nie uda mi się dziś skończyć (chyba że wywołam bunt na pokładzie i nigdzie nie pójdę).
Trochę statystyk:
książki polskich autorów: 39
książki napisane przez kobiety: 78
książki napisane przez mężczyzn: 87
książki autorstwa par mieszanych: 6
literatura faktu: 16
fikcja literacka: 155
w tym literatura dla dzieci i młodzieży: 13
książki przeczytane po angielsku: 9
niedoczytane: 4 (E. Czepiel – „Jasne błękitne okna”, O. Pamuk – „Nowe życie”, T. Piątek – „Dobry pan”, A.S. Byatt – „Opętanie” – w tym przypadku zawiniła nie treść, a czcionka, która mordowała moje oczy; poczekam na wznowienie, lub spróbuję znaleźć lepsze wydanie w oryginale).
Postanowień nie mam.