Polskie smaki, Izabella Byszewska & Grażyna Kurpińska

Zysk i S-ka, 2012

Liczba stron: 279

Książka ta jest absolutnie nietypowa w moich zbiorach. Nigdy nie fascynowało mnie przygotowywanie jedzenia i najszczęśliwsza jestem, kiedy do kuchni mogę wchodzić tylko po to, żeby zaparzyć sobie herbatę. A mimo wszystko urzekła mnie ta pozycja – najpierw okładką, następnie proporcją zdjęć w stosunku do tekstu, a wreszcie samym tekstem. Autorki zabierają czytelnika w kulinarną podróż po regionach Polski, w ciekawy sposób opowiadając o potrawach oraz historyczno-kulturalnej spuściźnie kulinarnej.

Fafernuchy, kartacze, gomółki, żymlok, pryćki czy krumski śmierdziel to tylko nieliczne potrawy o tradycyjnych nazwach, o których mowa w książce. Jednakże autorki nie ograniczają się tylko do wymieniania potraw i przepisów na ich wykonanie. Biorą również pod uwagę szerszy kontekst. Przedstawiają historię regionu i wpływ różnych kolei losu na różnorodność potraw. Rys historyczny uzupełniony jest także o informacje o geografii regionu i jej wpływie na typowe dania. Wiadomo, Wielkopolska to potrawy z ziemniaków, Mazury obfitują w przetwory z ryb, województwo pomorskie obfituje w dary lasów i wód, Dolny Śląsk na skutek zawirowań historycznych stał się miejscem połączenia wielu różnych tradycji.

To jednak nie wszystko! Autorki pokusiły się o rozszerzenie kontekstu cytując fragmenty z różnych źródeł literackich. Są tu i legendy, i wiersze, i cytaty z literatury pięknej. Wszystkie oczywiście dotyczą jedzenia. Dla tych, którzy lubią kuchenne wyzwania są również przepisy na wykonanie poszczególnych potraw regionalnych, w tym przetworów, serów, ciast i dań głównych. W wielu przypadkach autorkami przepisów są autentyczne gospodynie, które podzieliły się z badaczkami swoimi specialite de la maison.

Lubię przeglądać tę książkę, czytać po kilka fragmentów, oglądać fotografie, a te to także ujęcia krajobrazów, nie tylko dań i produktów. Kto wie, może kiedyś skuszę się na przygotowanie jakiegoś prostego dania? Sprawdźcie same. Polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *