Amber, 2009
Liczba stron: 224
„Roseanna” jest pierwszą z cyklu powieści autorskiej pary Sjowall i Wahloo. Autorzy specjalizują się w powieściach kryminalnych, a swoimi bohaterami czynią policjantów sztokholmskiej policji. Wśród nich najbardziej wyróżniającym się jest Martin Beck – znudzony swoim małżeństwem zdolny śledczy, który ucieka do komisariatu chroniąc się przed monotonią życia z wiecznie niezadowoloną żoną.
Pogłębiarka oczyszczająca śluzę wydobywa z wody ciało młodej kobiety. Okazuje się później, że kobieta została brutalnie zgwałcona i zamordowana. Kiedy oficer śledczy Martin Beck wkracza do akcji nic nie wskazuje na to, że przez długi czas policja utknie w na samym początku śledztwa – identyfikacji zwłok.
Gdy po długich staraniach wyjaśnia się kim jest zamordowana kobieta, sprawa przybiera charakteru międzynarodowego. Wielu policjantów angażuje się w poszukiwania mordercy i wszyscy poświęcają sprawie długie godziny, mimo to, śledztwo toczy się jakby własnym leniwym tempem. Tylko finał ma cechy typowej powieści sensacyjnej.
Mnie to tempo nie wadzi, ale w kilku recenzjach spotkałam się z opinią, że książka jest chwilami dość nudna. Ja tej opinii nie podzielam – spędziłam kilka godzin w podróży z „Roseanną” i z dużym zainteresowaniem śledziłam postępy w sprawie morderstwa i zaglądałam do kolejnych biur komisariatu. Kibicowałam Beckowi, który wydawał się pewny winy podejrzanego i czekałam na finałową akcję aresztowania. Czekam na pozostałe powieści z serii bowiem niezmiennie zapewniają mi rozrywkę na wysokim poziomie.