Śmiercionośne fale, Carrie Ryan

Papierowy Księżyc, 2012

Liczba stron: 431

Urzekła mnie pierwsza część tego cyklu. Lepszej książki dla młodzieży nie czytałam od lat. Z niecierpliwością oczekiwałam dalszego ciągu tej historii, a kiedy książka już do mnie przywędrowała mój zapał ostygł po przeczytaniu opisu na okładce. Jak to? Dlaczego akcja tak przyspieszyła i dlaczego mam teraz czytać o córce Mary, głównej bohaterki „Las Zębów i Rąk” skoro to historia Mary oczarowała mnie rok temu i ją właśnie chciałabym poznawać. Musiałam pomyśleć zanim otworzyłam książkę na pierwszym rozdziale. Myślenie zajęło mi kolejny miesiąc. Wymyśliłam, że sprawdzę co też autorka ma do powiedzenia o kolejnym pokoleniu i jak wygląda miejsce, do którego Mary dotarła pod koniec pierwszej części.

Otworzyłam ten pierwszy rozdział i po upływie niezbyt wielu godzin zamknęłam książkę znając już dalszy ciąg historii. W międzyczasie nie bardzo mogłam się od niej oderwać. Gabry jest nastoletnią córką Mary, z którą mieszka w latarni morskiej na wybrzeżu. Osada strzeżona jest barierą, aby do skupiska ludzi nie mogli przedrzeć się Mudo – nieumarli, których jedynym celem istnienia jest zarażanie ludzi i przemienianie ich w podobnych sobie. Gabry łamie zakaz i wraz ze swoimi przyjaciółmi przedostaje się poza obręb bariery, aby spędzić wieczór w starym, nie działającym wesołym miasteczku. Wieczór kończy się tragicznie. Niektórzy z  grupy już nie wracają do osady, inni zostają uwięzieni przez milicję i poddani pod sąd. Jedynie Gabry ucieka do domu. Zżerana wyrzutami sumienia i lojalnością postanawia pomóc przyjaciołom – w tym Catcherowi, który został draśnięty przez Modo i pozostaje w ukryciu za barierą w oczekiwaniu na przemianę. Na jej drodze staje tajemniczy Elias – Gabry nie wie czy może mu zaufać.

W książce dużo się dzieje i bohaterowie często stają przed życiowymi wyborami. Ich ostatecznym wyjściem jest opuszczenie osady i wyprawa w nieznane. Główna bohaterka w czasie ucieczki poznaje samą siebie oraz tajemniczą przeszłość swojej matki. Wyprawa przez las zębów i rąk jest dla nich wszystkich szkołą życia oraz okazją do zweryfikowania swoich umiejętności, życiowych pragnień i nadziei. Częściej niż uśmiech wywołuje rozpacz, ból i żal utraty tego, co znali i tych, którzy byli im bliscy.

Przygoda goni przygodę, tajemnica otwiera wrota kolejnym tajemnicom, przeszłość miesza się z teraźniejszością i ma wpływ na przyszłość, ludzie się rozstają i ponowne jednoczą. Samo życie. Bo chociaż akcja książki ma miejsce w nieokreślonej przyszłości, kiedy ze znanego nam świata nic już nie pozostaje, to pozostają uczucia, które odróżniają ludzi od potworów zaludniających las. To jedyna książka fantastyczna, w której nie przeszkadzają mi potwory żerujące na ludziach – wkraczam w świat wykreowany przez autorkę nie podważając niczego. Jedyne co w tej części mnie irytowało to chwiejność emocjonalna Gabry oraz jej zmienność. Obyłabym się również bez wątku miłosnego, ale rozumiem, że jest to element ważny dla nastolatek, do których kierowana jest ta książka. Znacznie bardziej polubiłam ciekawą świata Mary – matkę Gabry, bohaterkę pierwszej części cyklu, który z całych sił Wam polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *