Może się wydawać pewnym zaskoczeniem, że znakomita seria Warszawa FotoRetro po albumie przedstawiającym lata osiemdziesiąte cofa nas do dwudziestolecia międzywojennego. Lata dwudzieste i trzydzieste ubiegłego wieku to historia, która niemal nie ma już żyjących świadków. Dwa albumy przybliżają nam stolicę tamtych dekad nie tylko poprzez obfitość rzadkich fotografii, ale także poprzez bardzo ciekawy wstęp autorstwa varsavianisty Jerzego S. Majewskiego.
Lata dwudzieste to czas niełatwy dla stolicy. Dzięki strategii Józefa Piłsudskiego podczas Bitwy Warszawskiej udało się zachować niedawno odzyskaną niepodległość. Borykające się z wieloma problemami miasto jednak cały czas się rozwijało. Targane było także politycznymi sporami. Dotkliwym ciosem nie tylko dla Warszawy, ale i Polski, był udany zamach na prezydenta Gabriela Narutowicza. Lata dwudzieste to także skok technologiczny: radio, kinematograf, zelektryfikowanie miejskich arterii, coraz częściej pojawiające się neony nadające miastu nowoczesnego sznytu. Swoboda obyczajów uwidaczniała się nie tylko w wygodniejszych strojach, ale także i w życiu towarzyskim elit, które często bawiły się w dobrych lokalach aż do świtu. Pomimo, że wielki kryzys lat dwudziestych dotknął także stolicę, a wykwalifikowani robotnicy zarabiali najmniej w Europie, to w tej grupie bezrobocie spadło niemal do zera.
Po wyjściu z kryzysu w latach trzydziestych Warszawa stawała się nowoczesną metropolią. Dużym osiągnięciem inżynieryjnym było ukończenie jednego z najwyższych w tamtych latach budynku w Europie zwanego Prudentialem, z którego wyemitowano pierwszy, próbny program telewizyjny. Budowano nowe dzielnice, zakładano parki, ruszyła budowa osiedli mieszkaniowych, zmieniał się architektoniczny krajobraz Warszawy. Nie zapomniano jednak o zabytkach, które wymagały renowacji. Dzięki fotografiom możemy podpatrzeć nie tylko miejską architekturę, ale także życie zwykłych ludzi z różnych warstw społecznych i o różnym statusie. W międzywojennej Warszawie niemal 30% tkanki miasta stanowiła ludność żydowska. Wybuch drugiej wojny światowej i jej następstwa całkowicie zmieniły losy Warszawy, co mogliśmy zobaczyć w poprzednich tomach serii.
Nie często przeglądam wydawnictwa albumowe, a jeśli już, to dosyć pobieżnie. Warszawy nie lubię, mimo iż stamtąd pochodzi część mojej rodziny. Chętnie jednak podpatrzyłbym jak się wtedy żyło w stolicy. Szkoda że nie wydaje się podobnych albumów dotyczących innych miast.
Ano właśnie. Ja chętnie zapoznałbym się z takim albumem, ale poświęconym Bydgoszczy albo Poznaniowi.